W nocy z 29 na 30 listopada 1830 roku wybuchło powstanie listopadowe. Swoim zasięgiem objęło Królestwo Polskie i część ziem zabranych (Litwę, Żmudź i Wołyń). Powstanie nie odniosło zwycięstwa i zakończyło się 21 października 1831 roku. W okolicy Wrześni nie toczyły się walki. Były za to punkty przerzutowe przez granicę prusko-rosyjską, która przebiegała za Strzałkowem i Borzykowem. Granicę tę potajemnie przekroczyło wówczas wielu ochotników.
Z wydarzeniami z tamtego okresu historycznego związany jest Andrzej Dobrzycki (1782-1856), dziedzic Chociczy Małej, którego nagrobek znajduje się przy wrzesińskiej farze. Brał on udział w wojnach napoleońskich i być może także w powstaniu listopadowym. Dzisiaj złożyliśmy kwiaty na jego grobie przy wrzesińskiej farze.
W zeszłym roku Instytut Pamięci Narodowej na nasz wniosek wpisał grób Andrzeja Dobrzyckiego do ewidencji grobów weteranów walk o wolność i niepodległość Polski. Pisaliśmy o tym tutaj.